18 marca br. rocznik 2004-2005 Akademii Piłkarskiej Sparty Augustów, pod przywództwem Rafała Harasima, udał się do zaprzyjaźnionej, przynajmniej piłkarsko, Łomży, by rozegrać tam turniej piłkarski będący ostatnim etapem przygotowań do rozgrywek Młodzika grupy mistrzowskiej, organizowanych przez Podlaski Związek Piłki Nożnej. Augustowianie w ostatnich tygodniach szczególnie intensywnie trenowali, stąd ich optymizm w silnie obsadzonym turnieju był całkowicie uprawniony. Lekkim niedosytem był jedynie brak przygotowań na pełnowymiarowym boisku, gdyż z jednej aura nie sprzyjała grze na naturalnej nawierzchni, a z drugiej strony brak w naszym mieście pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią.
Same zawody były jednak popisem augustowian, gdyż w grupie odnieśli oni trzy zwycięstwa, a tylko jeden mecz – z gospodarzami, przegrali. I prawdę mówiąc nastąpiło to z powodu sędziowskiej pomyłki. Porażka ta jednak nie przeszkodziła w wywalczeniu przez Akademików pierwszego miejsca w grupie. Dzięki temu w półfinale można było zobaczyć „przedwczesny finał”, czyli pojedynek dwóch najciekawiej grających zespołów, czyli właśnie Sparty i białostockiego Talentu. Po emocjonującym spotkaniu zwyciężyli białostoczanie, ale swoją wyższość udowodnili oni dopiero po konkursie rzutów karnych.
W finale pocieszenia, czyli w meczu o trzecią pozycję w turnieju, Akademicy spotkali się z dobrymi znajomymi z grupy, z którymi doznali porażki. Tym razem obyło się zarówno bez błędów sędziowskich, jak i bez szczególnych emocji, ponieważ augustowianie wygrali pewnie 2-0 i z czystym sumieniem mogli po turnieju powiedzieć, że próba generalna przed wojewódzkimi rozgrywkami Młodzików wypadła pomyślnie.
Erazm Stefanowski